„Warstwy przenikania.” Część plenerowa dyplomu magisterskiego.
Realizacja jest kontynuacją moich wcześniejszych doświadczeń pracy z przestrzenią. Obiekt podobnie jak mimikra znika, staje się elementem przyrody. Wchłaniając sytuacje znakowe, jest dla nas nośnikiem informacji dopiero wtedy, gdy się w nim odbijemy. Oglądając obiekt wszystko wydaje się być na jednej płaszczyźnie, w momencie gdy bardziej się skupimy, tworzą się równoległe rzeczywistości. Widzimy lusterka i otwory. Przestrzeń w lustrach jest przestrzenią ograniczoną i odbijającą. Wycięte otwory stwarzają przestrzeń nieskończoną, która zmienia się w zależności od naszego ustawienia. Metal to przestrzeń fizyczna, będąca łącznikiem między dwoma światami - chwytając to co jest odbite, należy do świata fikcyjnego, ale chwyta też to co jest za nim, bo jest zakamuflowany w zależności od danego otoczenia. Po części więc należy do świata rzeczywistego, realnego. Obiekt ustawiony w różnych kontekstach, będzie absorbować przestrzeń.